Oj tak, trochę mnie tutaj nie było... A to wszystko przez awarię laptopa. W pierwotnej wersji miał mieć uszkodzony wyświetlacz, ostatecznie wymieniono mi płytę główną, kasując wszystkie dane... I tak utraciłam wiele cennych dla mnie plików, w tym zdjęć i, oczywiście, recenzji. Wczoraj laptop powrócił, mam więc znowu dostęp do bloga. Szkoda, że zaczynam od nowa i muszę napisać tyle zaległych recenzji, niektóre drugi już raz... Trudno mi się do tego przemóc, ale nie ma wyboru. Ponieważ wczoraj udało mi się też skręcić kolano (tak, tak, we własnym pokoju!), trochę więcej czasu spędzam w domu i mam nadzieję, że to zaowocuje kilkoma tekstami.:)
Tymczasem przez te dwa tygodnie mojej nieobecności uzbierało się kilka książeczek:
Od góry:
- Catrin Collier "Amerykańskie lato" od Prószyńskiego i S-ki - już przeczytałam i dałam się nie tylko wciągnąć, ale też zaskoczyć zakończeniu;
- Umberto Eco "Imię róży" z wyd. Noir sur Blanc - to wersja z "poprawkami" autora. Bardzo mnie ciekawi, co wg Eco nadawało się do poprawy. Książka dopiero dotarła, więc jeszcze czeka na swoją kolej. Zastanawiam się czy nie czytać równolegle ze starym wydaniem :);
- Anna Maria Jaśkiewicz "Przeczekać ten dzień" PROMIC - następna w kolejce, intrygująca, bo zebrała sporo pochlebnych recenzji;
- Maureen Lee "Wędrówka Marty" Świat Książki - o dramacie matek nieletnich żołnierzy podczas wojny; przeczytana, czeka na recenzję;
- Norman Lebrecht "Pieśń imion" Świat Książki - teraz czytam;
- Melvin R. Starr "Niespokojne kości" PROMIC - kolejny kryminał z cudownej serii "corpus delicti", równie intrygujący jak wcześniejsze "Morderstwo w klasztorze" oraz "Ślad życia, ślad śmierci".
Wszystkie pozycje do recenzji dla Lubimy Czytać.
Pokaźny stosik:)
OdpowiedzUsuńNa szczęście ja też mam trochę książek w kolejce:)
Piękny stosik! Życzę miłego czytania:))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe książki :) Niespokojne kości już czekają u mnie na półce, jestem ciekawa tej książki.
OdpowiedzUsuńCiekawa. Inna przede wszystkim. Średniowieczny chirurg w roli detektywa... :)
UsuńWitaj z powrotem. Imię róży to coś co od dawna chce przeczytać. zapraszam do mnie .
UsuńZazdroszczę "Amerykańskiego lata" powiedz proszę pisałaś dodatkowo do wydawnictwa by dostać?
OdpowiedzUsuńNie, dostałam je do recenzji dla LC (więc to LC pisało o książkę, którą ja wybrałam). I jest :)
Usuńa taki but :)
UsuńFajny stosiczek :)
OdpowiedzUsuńA awarie laptopa nie wiem jak bym przeżyła, to musiały być ciężkie chwile
Sama awaria laptopa taka straszna nie była - nie jestem uzależniona na szczęście. ;) Za to utrata napisanych tekstów zabolała mocno...
UsuńStosik ciekawy, powiem szczerze ze nie przeczytałam całego Eco i chętnie na wakacje pożyczę :P Ty sobie pojedziesz odpoczywać a ja pokiszę sie w mieście i będę czytać :) Więc Eco chyba będzie dobry na wakacje ;-) pamiętaj o mnie! :P
OdpowiedzUsuńi o Twojej mamie? :)
Usuńspoko, moja mama pamieta o Tobie :P i co raz mi się przypomina czy cos nowego nie mam od Ciebie :P
UsuńŚliczny stosik :) Miłej lektury.
OdpowiedzUsuń